Kujawianka Izbica Kujawska - Lider Włocławek

Osiem bramek zobaczyli kibice zgromadzeni na stadionie w Izbicy Kujawskiej. W sobotnim derbowym spotkaniu 24. kolejki piłkarze Kujawianki pokonali Lidera Włocławek 5:3 (1:0).

Kujawianka Izbica Kujawska - Lider Włocławek 5:3 (1:0).
Bramki: Kuropatwiński 3 (32, 47,wolny, 87, wolny), Żuchowski (52), Brzeziński (79, wolny) - Lipka (53), Szablewski (83, wolny), Lewandowski (84).

Kujawianka: Karolak - Siek (60. M. Biernacki), Kwiatkowski (60. Przybyszewski), Cichowlas, B. Mielczarek - Tabaka, Brzeziński ż, Skupiński, Kuropatwiński, Galanciak (7. Żuchowski, 70. S.Popieliński) - Zieliński.

Lider: Stawicki - Kowalski ż, Więtczak, Wiliński (12. Jędrzejewski), Grube, Kołodziejski (64. Rzekanowski), Lewandowski ż, Dewil (82. Szałamacha), Łazarski ż (50. Lipka), Szablewski, Figura.

Początek sobotniego spotkania należał do gości z Włocławka, czego dowodem były dwie sytuacje pod bramką Kujawianki, ale dobrze między słupkami spisał się Krystian Karolak. W 6 minucie niecelnie z rzutu wolnego uderzał Bartłomiej Grube. Jedenaście minut później ponownie zaatakowali piłkarze Lidera, gdzie celnie na bramkę gospodarzy uderzał Michał Łazarski. W 23 minucie tak naprawdę pierwszy raz groźnie zaatakowali gospodarze, ale strzał Olga Tabaki bez problemów wybronił Jakub Stawicki. Dziewięć minut później padała pierwsza bramka tego spotkania. Składną akcję całego zespołu i podanie Żuchowskiego wykorzystał Kamil Kuropatwiński, który płaskim strzałem umieścił piłkę w siatce. Tuż przed zejściem do szatni niecelnie obok lewego słupka bramki przyjezdnych uderzał ponownie Kamil Kuropatwiński.

Druga połowa była zdecydowanie żywsza niż pierwsza. Dwie minuty po zmianie stron celnym strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego na 2:0 podwyższył Kamil Kuropatwiński. W 52 minucie po składnej akcji gospodarzy trzecią bramkę zdobył wprowadzony jeszcze w pierwszej połowie Michał Żuchowski. Dosłownie kilka sekund później w zamieszaniu podbramkowym kontaktową bramkę dla Lidera strzelił Oskar Lipka. W 57 minucie celnie na bramkę Jakuba Stawickiego uderzał aktywny w tym spotkaniu Kamil Kuropatwiński. Siedem minut później ponownie dał o sobie znać najlepszy strzelec IV ligi Kamil Kuropatwiński, ale jego strzał trafił w poprzeczkę. Minutę później było groźnie pod bramką Kujawianki, gdzie strzał Norberta Więtczaka w kapitalnym stylu obronił Krystian Karolak. W 76 minucie ponownie zaatakowali gospodarze. Celnie na bramkę przyjezdnych uderzał Oleg Tabaka. Trzy minuty później na 4:1 bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego podwyższył grający trener Kujawianki - Grzegorz Brzeziński. W 83 minucie grający trener gości Tomasz Szablewski pozazdrościł Grzegorzowi Brzezińskiemu i również precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego zdobył drugą bramkę dla Lidera. Minutę później były zawodnik Kujawianki Maciej Lewandowski (podobnie jak Szablewski) z kilku metrów umieścił piłkę w siatce i w Izbicy Kujawskiej zrobiło się trochę nerwowo. Na szczęście gospodarze mają w składzie najlepszego strzelca IV ligi - Kamila Kuropatwińskiego, który z bocznego sektora boiska strzałem z rzutu wolnego w 87 minucie zaskoczył bramkarza gości, strzelając tym samym 29 bramkę w sezonie.